Często uważamy, że sprawny umysł potrzebny jest tylko w szkole i w niektórych ważnych i trudnych zawodach. Czy tylko?

Weźmy przeciętnego mieszkańca Europy prowadzącego swój samochód po zatłoczonych polskich drogach. Przeciętnego, czyli o przeciętnym ilorazie inteligencji IQ równym 100, lub niewiele od stu odbiegającym. Tacy kierowcy stanowią 80 % ogółu.

Wartość IQ wynosząca 100 odpowiada wydolności pamięci roboczej na poziomie ok. 80 bitów. Oznacza to, że kierowca ten jest w stanie zarejestrować i przetworzyć w swej pamięci roboczej, trzy obrazy sytuacji drogowej w ciągu sekundy. Na przykład, wyprzedzając inny samochód, widzi to auto, odstęp od tego samochodu i odstęp od skraju szosy. Tylko tyle w ciągu sekundy.

Załóżmy, że wyprzedzając jedzie z szybkością 100 km/godz. Przejeżdża więc, w ciągu tej sekundy 28 metrów. W tym okresie czasu nie widzi nic więcej; ani samochodu z naprzeciwka, ani roztargnionego przechodnia, tablicy informacyjnej, ani dziury w jezdni. Dopiero po przejechaniu 28 m, jego pamięć jest gotowa na przyjęcie następnej informacji.

Co może się zdarzyć na tych 28 metrach? Dobrze wiemy, że często o wypadku, o życiu decydują nie metry, ale centymetry!
Gdy kierowca jedzie z szybkością 130 km/godz. przejeżdża w ciągu naszej sekundy aż 36 metrów. Nie widzi w tym czasie nic więcej, ponad wybrane trzy obiekty!

Inny kierowca, którego IQ wynosi 130, w tym samym czasie rejestruje i przetwarza 6 obrazów. Pozwala mu na to pojemność jego pamięci roboczej wynosząca przy IQ 130 około 160 bitów. Czyli dwukrotnie więcej, niż kierowca poprzedni. Ma więc szanse zauważyć dwukrotnie więcej i odpowiednio zareagować.

Ilu z nas stać na postępowanie według zasady: „Moja wydolność umysłowa jest określona, dostosuję więc do niej prędkość jazdy”?
Albo „Moja sprawność umysłowa jest jaka jest, więc biorę się za jej rozwijanie”.
Uskarżamy się na brak wielu rzeczy, ale nigdy na braki możliwości umysłowych. Poza zapamiętywaniem – utyskiwanie na pamięć przyjęło się, jako usprawiedliwienie wielu naszych „niemożności”.

Pamięć robocza każdego z nas ma określoną (mierzalną!) wydolność.
Nie jest jednak czymś niezmiennym i danym nam raz na zawsze. Daje się rozwijać i doskonalić.
Według badań amerykańskich, odpowiedni trening prowadzony przez trzy tygodnie, umożliwia podniesienie współczynnika inteligencji IQ nawet o 20 punktów.

A warto ją rozwijać - jest przecież fundamentem naszej sprawności umysłowej.

Więcej o tym, i o innych tego faktu konsekwencjach, możesz przeczytać w artykule Pamięć robocza.

Najskuteczniejsze metody rozwoju sprawności umysłu przedstawione są tutaj »